Kto nie zna Chłopców z Placu Broni? Pewnie niewiele jest osób, które nie czytały tej powieści węgierskiego pisarza, Ferenca Molnara. Ma ona już ponad sto lat, ale wciąż cieszy się niesłabnącą popularnością wśród dzieci i młodzieży ze względu na ciekawą i trzymającą w napięciu akcję, sympatycznych bohaterów, subtelny humor oraz uniwersalne przesłanie. Powieść dotyczy tematu poświęcenia się w obronie wyznawanych wartości, a także znaczenia przyjaźni, godności i honoru w życiu.
Akcja Chłopców z Placu Broni toczy się w Budapeszcie – stolicy Węgier. Autor, pisząc powieść, zlokalizował wydarzenia w realnie istniejących miejscach, w których sam się wychowywał. Do dziś można przejść się uliczkami miasta i zobaczyć na własne oczy, gdzie się bawili, chodzili do szkoły i mieszkali Erno Nemeczek czy jego najlepszy przyjaciel Janosz Boka. Ciekawostką jest natomiast fakt, że zarówno liczni artyści, jak władze miasta wykorzystały popularność książki i obecnie w Budapeszcie znajduje się sporo miejsc i obiektów, które w różny sposób się do niej odnoszą.
Poniżej pokażemy wam kilka ciekawych miejsc na trasie podróży śladami Nemeczka.
Najpierw zobaczcie, jak wyglądał Budapeszt w czasach akcji powieści i na jakiej przestrzeni toczy się akcja. Oto mapa świata przedstawionego:
A teraz wyruszmy w podróż!
Zacznijmy od samego placu. Była to niezabudowana działka na rogu ulic Pawła i Marii. Z zakończenia powieści dowiadujemy się, że lada dzień ma się na niej rozpocząć budowa kamienicy. Stoi ona przy ulicy Pawła do dziś i jest to dokładnie ta kamienica, na którą wskazuje czerwona strzałka na zdjęciu, które widzicie obok.
Na ulicy Prater znajduje się pomnik przedstawiający Nemeczka z kolegami grających w kulki oraz braci Pasztorów przyglądających się ich zabawie, czyli groźne czerwone koszule szykujące się do przejęcia kulek za pomocą manewru o nazwie „einstand”. Pomnik pochodzi z 2007 roku.
W powieści ta scena miała miejsce nie na ulicy, tylko w ogrodzie Muzeum Narodowego, do którego chłopcy chętnie chodzili bawić się po lekcjach – zdjęcie po prawej stronie przedstawia współczesny widok na jego fragment.
Czerwone koszule miały miejsce spotkań na wyspie w Ogrodzie Botanicznym. Füvészkert, bo taka jest jego węgierskojęzyczna nazwa, jest otwarty dla zwiedzających do dziś i stanowi jedną z większych atrakcji turystycznych Budapesztu. Zdjęcie poniżej pokazuje, jak wygląda frontowa brama, przez którą chłopcy nie chcieli przejść podczas sławnej wyprawy, by nie zwracać na siebie uwagi, dlatego przechodzili przez mur na tyłach. Z kolei następne zdjęcie to współczesny wygląd Palmiarni w Ogrodzie Botanicznym – tam Nemeczek, Boka i Czonakosz ukrywali się przed czerwonymi koszulami podczas brawurowej ucieczki z wyspy. Zdecydowanie nie ma nic dziwnego w tym, że rozbłysk zapałki w tak przeszklonym budynku był natychmiast zauważalny z daleka, prawda?
W Ogrodzie Botanicznym znajduje się też rzeźba przedstawiająca Nemeczka w stawie, gdzie chłopiec ukrył się w wodzie przed czerwonymi koszulami. Pochodzi ona z 2019 roku. Pewnie pamiętacie tę scenę? Była to druga kąpiel Nemeczka tego dnia, po jego pechowym wpadnięciu do wody podczas wsiadania do łódki.
Istnieje też wiele innych miejsc, nawiązujących na różne sposoby do powieści lub do jej autora. Jeden z placów miejskich w Budapeszcie nosi imię Ferenca Molnara, a na nim znajduje się pomnik bohaterów powieści. Z kolei w budynku, w którym kiedyś mieściła się szkoła, do której uczęszczali chłopcy, obecnie jest Muzeum Chłopców z Placu Broni, pokazujące niezwykle interesującą kolekcję rozmaitych przedmiotów związanych z autorem i samą książką. Jest też np. stadion piłkarski noszący imię Nemeczka!
Na ulicy Hőgyes Endre 9 na ścianie budynku można z kolei zobaczyć tablicę pamiątkową dotyczącą Nemeczka. Jest to adres, który zgadza się z powieściowym adresem mieszkania rodziców Nemeczka. Napis w luźnym tłumaczeniu oznacza: „Tutaj mieszkał Erno Nemeczek, bohater powieści Ferenca Molnara Chłopcy z Placu Broni, wzór ludzkiej godności i szacunku”.
Powieść liczy sobie już ponad sto lat, ale nie nudzi się nigdy, dlatego sztuka współczesna też chętnie do niej nawiązuje – na ulicy Leonarda da Vinci znajduje się mural przedstawiający chłopców. Jak wam się podoba?
Jeśli te zdjęcia spowodowały, że uśmiechnąłeś się z nostalgią do przywołanych wspomnień związanych z lekturą lub jeśli jej nie znasz, ale zaciekawiło cię, co w niej jest takiego niezwykłego, że bohaterom aż stawia się pomniki i maluje się ich portrety na murach, to dzięki nam możesz po tę powieść sięgnąć.
Dostępne jest już najnowsze tłumaczenie powieści, wydane w serii Kolorowa Klasyka. Atut tego wydania stanowi doskonałe, nowe tłumaczenie przywracające węgierskojęzyczny zapis nazwisk i nazw w powieści, co oddaje klimat oryginału i pozwala w pełni się nią cieszyć. Jesteśmy też pewni, że zachwycą cię przepiękne, kolorowe ilustracje.
Polecamy również wydanie lekturowe z opracowaniem, gdzie znajdziesz wszystkie informacje konieczne przy omawianiu lektury oraz odpowiedzi na pytania ze sprawdzianów czy testów.
W tym wypadku każdy wybór to dobry wybór!
(grafika w tym artykule – pierwsze zdjęcie: Shutterstock.com, pozostałe zdjęcia: domena publiczna)
Chłopcy z Placu Broni
Chłopcy z Placu Broni to książka czytana przez wiele pokoleń czytelników. To opowieść o przyjaźni, poświęceniu i miłości do pewnego niezagospodarowanego placu. Grupa chłopców spotykała się tam regularnie. Mieli przywódcę, Bokę, stopnie wojskowe i prawdziwie honorowy kodeks moralny. Wśród nich był Nemecsek – niepozorny szeregowiec, w którym drzemał ogromny potencjał. Spokój chłopaków z ulicy Pawła zmąciły Czerwone Koszule, grupa chłopców z Ogrodu Botanicznego pod wodzą Feriego Átsa. Wybuchła wojna o plac… Kto wygrał? Kto okazał się prawdziwym bohaterem?
Najnowsze wydanie Chłopców z Placu Broni to nowe tłumaczenie, rzetelne opracowanie, a także wyjątkowe ilustracje Mikołaja Kamlera. Przywrócono oryginalny zapis imion, nazwisk i nazw miejscowych (dodano przypisy z zapisem wymowy), a dzięki nagraniom online można usłyszeć, jak nazwy własne brzmią po węgiersku.
Chłopcy z Placu Broni
Powieść Ferenca Molnára Chłopcy z Placu Broni od lat przyciąga młodych czytelników. Opowiada o placu przy ulicy Pawła, gdzie spotykali się chłopcy, którzy pod wodzą Boki tworzyli grupkę zorganizowaną na kształt wojska. Wyjątkowy wśród nich był Nemecsek, nieśmiały i drobny. Inna grupa, czerwone koszule z Ogrodu Botanicznego, postanowiła jednak zająć plac… Książka ta to historia o przyjaźni i miłości do skrawka ziemi, niosąca za sobą morał, że największym bohaterem zostaje czasem ten, kto zupełnie na to nie wygląda.
Przedstawiamy wydanie w twardej oprawie, zilustrowane przez Mikołaja Kamlera, w nowym tłumaczeniu Stefana Mrowca. Nazwy własne występują w oryginalnym zapisie, a ich prawidłową wymowę umożliwiają przypisy oraz nagrania on-line. Polecamy!